Wielki Post 2015 jest już co prawda w połowie za nami, ale myślę, że warto przypomnieć, czym on tak naprawdę jest, oraz jakie ograniczenia na nas – katolików – nakłada.
–
Jak sama nazwa wskazuje Wielki Post jest czasem ważnym. Nie jest też zwyczajnym okresem postu, lecz jest najważniejszym postem z jakim spotykamy się w Kościele Katolickim. To czas mający na celu przygotować nas o odpowiedniego przeżycia Świąt Wielkiej Nocy. Dlatego też musimy odsunąć się od grzechu i na nowo nawrócić. Pomóc mogą nam w tym zalecenia Kościoła, a mianowicie: post, modlitwa i jałmużna, o których mowa w Ewangelii św. Mateusza (Mt 6, 2-18).
Tymczasem, we współczesnym świecie ten szczególny okres nierzadko niczym się nie różni od codzienności. Pomijam oczywiście stosunek do Wielkiego Postu osób nieuczęszczających na Mszę świętą, jednak bywa tak, że i my sami – dzieci Kościoła – nie jesteśmy w stanie podjąć głębszych wyrzeczeń. Ze wszystkich stron jesteśmy zalewani zaproszeniami do skorzystania z różnych przyjemności i jakże często nie potrafimy sobie ich odmówić. Myślę, że aby dobrze przeżyć ten szczególny czas, warto pochylić się nad wcześniej wspomnianym fragmentem Ewangelii św. Mateusza. Czytając wersy dotyczące postu, zadajmy sobie pytanie: Czy czasami nie próbujemy pogodzić nauki Jezusa Chrystusa z dzisiejszą rzeczywistością?
A konkretnie: Czy naprawdę, szczerze jesteśmy w stanie porzucić konsumpcyjny styl życia oraz własną, wygodną dla nas moralność? Wielkopostne zalecenia zachęcają nas do zawiązania jeszcze głębszej relacji z Chrystusem. Musimy pamiętać nie tylko o codziennej obowiązkowej modlitwie i niedzielnej Mszy, ale również o tym, aby samemu każdego dnia wyciągnąć dłonie ku Naszemu Panu. Ostatnim zaleceniem Kościoła Świętego, które ma nam pomóc w przygotowaniu do przeżycia Zmartwychwstania Pańskiego, jest jałmużna.
Należy pamiętać, że nie oznacza ona jedynie dobrowolnego datku materialnego przeznaczonego dla ubogich i potrzebujących. Jałmużnę możemy również składać poprzez bezinteresowne poświęcenie się bliźniemu. Czasami wystarczy poświęcić kilkanaście minut dziennie, wokół nas żyje na pewno wielu potrzebujących. Jednak bardzo często największą ich potrzebą jest po prostu poczucie bycia zauważonym. Takim osobom możemy podarować również swoją troskę czy też talenty. Na zakończenie chciałbym zwrócić uwagę na jeszcze jeden wycinek z czwartek rozdziału Ewangelii św. Mateusza (Mt 4, 1-11). Znajdujemy w nim opis batalii duchowej, którą przeżył i zwyciężył Nasz Pan. Sam Chrystus dał nam najdoskonalszy przykład odpowiedniego przejścia przez okres Wielkiego Postu, czerpmy z tego wzoru każdego dnia.
Paweł Ozdoba